poniedziałek, lutego 20, 2006

Nocą.




Bez komentarza. Posted by Picasa

Tony Halik.

Z serii "Tu byłem, tam byłem".
Jazda metrem - cos wspaniałego, moim zdaniem. Szczurem byłem, kiedys zapewne.
...a wczesniej ptakiem? Posted by Picasa

piątek, lutego 17, 2006

Smrodek.


Miało być czuć, a nie czuło niczym. Pora roku nieodpowiednia?
Posted by Picasa

Droga.


Ładnie tam.
Posted by Picasa

czwartek, lutego 16, 2006

H5N coś tam.

Tylko żartowałem. Chyba była zdrowa zupełnie na ciele i umyśle, raczej. Posted by Picasa

Tylko "codzienna" była.

Do tego lokalny napitek (www.bier.pl). Posted by Picasa

Wieże dwie.

I niebo spektakularne, jak dla mnie. Posted by Picasa

Daleko.

Tak mnie więcej mam daleko - to tu, to tam. Posted by Picasa

Parę tysiów i masz swój staw.

Ha, to tak, dla ocieplenia klimatu nieco. Zresztą, mi się podoba - sielanka, jednym słowem. Posted by Picasa

Zestaw wyjściowy.

O tym właśnie mówiłem: niebo niebieskie, krótki rękawek, rower & aparat pod ręką. Posted by Picasa

środa, lutego 15, 2006

Mogłoby.

I mogłoby być w końcu tak ładnie, a nie tak brzydko jest... No i zimno dość.Posted by Picasa

Kulturhauptstadt.

Zobaczymy, co z tego będzie. Posted by Picasa (www.goerlitz2010.de)

Na biurku.

Tulipanek. Posted by Picasa

Dałn.

Urzekł mnie ów zmierzch...
"Szeroki kąt by się przydał" pomyślałem. Posted by Picasa